Trener Gronek po meczu z Budiwelnykiem Kijów
W poniedziałkowy wieczór nasza drużyna pokonała BC Budiwelnyk Kijów w ostatnim spotkaniu fazy grupowej rozgrywek European North Basketball League. Jak ten mecz ocenił trener Artur Gronek?
- Bardzo cieszy nas to, że wygraliśmy, zakończyliśmy fazę grupową na pierwszym miejscu w tabeli i czeka nas występ w play-offach – przyznał szkoleniowiec Polskiego Cukru Startu Lublin. - Na pewno zawodnikom nie było łatwo zagrać po tylko jednym dniu przerwy, a przecież w sobotę odbył się wymagający mecz ligowy z Suzuki Arką Gdynia. Jeśli chodzi o nasz występ przeciwko Budiwelnykowi, to duże znaczenie w kontekście końcowego wyniku miała męska rozmowa w przerwie w szatni. Zawodnicy zrozumieli, że do osiągania zwycięstw, musimy grać ze wszystkimi rywalami na wysokim poziomie. Jeżeli gramy na 50 lub 80 procent możliwości, to możemy przegrać z każdym przeciwnikiem – dodał.
Już w nadchodzący piątek czerwono-czarnych czeka kolejna rywalizacja. Tym razem "Startowcy" zmierzą się na wyjeździe z BM Stalą Ostrów Wielkopolski w ramach 20. kolejki obecnego sezonu Energa Basket Ligi. Jaki jest plan na to, by pokonać najbliższego rywala po raz drugi w trwającej kampanii? – Przede wszystkim musimy zagrać z dużą pewnością siebie w ataku i nie popełniać strat. Trzeba mieć na uwadze, że zespół z Ostrowa gra kombinowane obrony i zmienia rytm meczu. Bardzo ważne będzie realizowanie z dużą jakością naszych założeń taktycznych. Analizowaliśmy już mecze Stali i wiemy, że nie możemy sobie pozwolić na przestój po żadnej stronie. To jest przeciwnik, który jest groźny w ofensywie, ale też dobrze zorganizowany w obronie – zakończył trener Gronek.