POLSKI CUKIER START LUBLIN
oficjalna strona klubu Orlen Basket Ligi

Paweł Kowalski: Duża ilość sparingów będzie pomocna

Z kapitanem TBV Startu Lublin rozmawiamy o zbliżających się rozgrywkach, celach czerwono-czarnych i kilku innych kwestiach.

Jak oceniasz nowe oblicze zespołu, patrząc na dotychczasowe przygotowania do nadchodzącego sezonu?
Drużyna prezentuje się bardzo dobrze. Zarówno pod względem personalnym, jak i pod kątem naszej dyspozycji na tym etapie zgrania. Do startu ligi zostało jeszcze parę tygodni, ale nasza gra już wygląda całkiem nieźle. Cały czas analizujemy dotychczasowe sparingi. Wielokrotnie oglądaliśmy materiały wideo przygotowane przez sztab szkoleniowy i wyciągamy z nich wnioski. Poprawiamy na treningach te elementy, w których jeszcze czegoś nam brakuje. Musimy pracować jeszcze nad obroną. Jesteśmy w stanie niemal w każdym meczu zdobyć 80 punktów bez większego problemu. Ale w defensywie chcielibyśmy zatrzymywać przeciwników na poziomie 60-65 punktów, żebyśmy mogli wygrywać obroną, nawet jeśli w ataku będziemy mieć gorszy dzień.

Kibice i eksperci zastanawiają się na co będzie stać TBV Start w najbliższych rozgrywkach.
Chcę unikać tzw. „pompowania balonika”, żeby nie tworzyć sztucznego ciśnienia w kontekście oczekiwań i wyniku. Myślę, że każdy rezultat lepszy niż ten z zeszłego sezonu będzie zadowalający, a wszystko powyżej dwunastego miejsca w tabeli zaliczymy na plus. Wiadomo, że każdy z nas chciałby zagrać w fazie play-off i uważam, że będziemy w stanie o to powalczyć, aczkolwiek nie jest to celem koniecznym i wymaganym.

Dobre wyniki w sparingach dają druzynie pozytywnego kopa, czy nie przywiązujecie dużej wagi do rezultatów w grach towarzyskich?
Dużo dało nam zwycięstwo w turnieju w Dąbrowie Górniczej, a zwłaszcza rozegrany tam mecz z zespołem gospodarzy. Tym bardziej, że w tamtym spotkaniu graliśmy osłabieni. Darryl Reynolds doznał dzień wcześniej urazu zębów, a w trakcie meczu za faule z boiska wylecieli Roman Szymański i Mateusz Dziemba. Ja z kolei opuściłem boisko w drugiej kwarcie z powodu kontuzji. Można więc powiedzieć, że kończyliśmy wówczas mecz w sześciu i przez pewną część spotkania przegrywaliśmy, a mimo to potrafiliśmy walką i sercem odnieść zwycięstwo. To było bardzo budujące. Graliśmy trzeci mecz turnieju w ciągu trzech dni, byliśmy zmęczeni, mieliśmy problemy personalne, a mimo to wygraliśmy. Takie sytuacje scalają drużynę i pomagają w budowaniu atmosfery.

W najbliższym sezonie największą siłą Startu ma być właśnie zespół będący zwartym monolitem?
Mam taką nadzieję. Trener stawia wymagania, żebyśmy nie byli grupą dobrych koszykarzy-indywidualności, tylko przede wszystkim mamy tworzyć drużynę. Statystyki indywidualne nie są istotne. Najważniejszy jest wynik zespołu. Celem jest stworzenie kolektywu, który będzie funkcjonował i wspierał się w trudniejszych chwilach. Chcemy zwyciężać. Musimy się nastawiać na wygrane u siebie, ale uważam, że powinniśmy także spokojnie pokonać kilku rywali na wyjeździe.

1 października zaczynacie sezon spotkaniem przed własną publicznością z PGE Turowem Zgorzelec. Uwaga wielu lubelskich kibiców będzie skupiona wówczas na Stefanie Balmazoviciu, który w poprzednich rozgrywkach grał w Lublinie, ale niedawno zasilił rywali.
Niewykluczone, że tak. Miło będzie się zobaczyć ze Stefanem. Był tutaj lubiany i fajnie nam się z nim współpracowało. Mocno nastawiamy się na ten pierwszy mecz. Moim zdaniem ligowy terminarz mamy całkiem w porządku. Myślę, że możemy zacząć rozgrywki od wygranej u siebie, a to jest bardzo ważne, żeby dobrze wejść w sezon. Wydaje mi się, że ekipa ze Zgorzelca będzie słabsza niż w zeszłym roku, dlatego będziemy w stanie z nimi wygrać.

Poprzedni sezon zaczęliście od dotkliwej serii porażek, po której ciężko było się podnieść i z pewnością teraz za wszelką cenę chcecie uniknąć podobnego scenariusza.
Dokładnie. Nieudany początek sezonu ciągnął się za nami praktycznie przez cały rok i nie było nam później łatwo wygrzebać się z dna tabeli i zachować ligowy byt. Teraz będziemy się wystrzegać tego typu sytuacji. Myślę, że pomocne w tym kontekście będzie rozegranie kilkunastu sparingów przed inauguracją PLK. Duża ilość gier towarzyskich pomoże wejść w obroty meczowe, tak by zacząć sezon bez niemiłych niespodzianek.

Zobacz pozostałe aktualności

Nowa dostawa koszulek meczowych
23.04.2024

Zachęcamy do zakupów!

Michał Krasuski: Czekałem na ten dzień naprawdę długo
22.04.2024

Zachęcamy do lektury rozmowy z naszym skrzydłowym

Zdjęcia z meczu w Ostrowie Wielkopolskim
20.04.2024

Zobaczcie fotogalerię

Trener Gronek po meczu z Arged BM Stalą
19.04.2024

Poznajcie opinię po starciu 29. kolejki

Partner Główny Partner Strategiczny Sponsor Tytularny Sponsor Tytularny Sponsor Strategiczny

Nasi partnerzy