Aktualności
Trener Kamiński przed starciem z Kingiem Szczecin
W najbliższą niedzielę PGE Start Lublin zmierzy się na własnym parkiecie z Kingiem Szczecin. Poprosiliśmy o przedmeczowy komentarz trenera Wojciecha Kamińskiego.
- King to drużyna, która może nie gra równo, natomiast zdecydowanie lepiej prezentuje się na wyjazdach. U siebie mają bilans czterech wygranych i pięciu porażek, a w delegacji osiem zwycięstw przy czterech przegranych. Trzeba uważać na ich zawodników praktycznie na każdej pozycji, bo mają w składzie reprezentantów, a także koszykarzy, którzy są ograni w mocnych ligach zagranicznych, czy w finałach ORLEN Basket Ligi. Zdajemy sobie sprawę, że przed nami ciężkie zadanie, ale wierzymy, że dobre przygotowanie do tego meczu pozwoli nam wywalczyć zwycięstwo - mówi szkoleniowiec czerwono-czarnych.
Po 22. kolejkach trwających rozgrywek nasza drużyna zajmuje czwarte miejsce w krajowej elicie z dorobkiem 34 punktów. Szczecinianie wywalczyli jak dotąd oczko mniej i plasują się na siódmej lokacie. "Startowcy" liczą na to, że pokonają ekipę z województwa zachodniopomorskiego po raz drugi w bieżącej kampanii. W listopadzie ubiegłego roku wygrali bowiem w Netto Arenie 82:81.
- Nasza obecna sytuacja w tabeli jest dużym sukcesem na tym etapie sezonu. Wiadomo jednak, że chcemy kolejnych zwycięstw. Mądrze zbudowaliśmy ten zespół. Może trochę zaryzykowaliśmy, bo większość zawodników była po przejściach, czy nieco słabszych sezonach, ale zaufaliśmy im, a oni spłacają ten dług dobrą grą i wynikami. Trzeba jednak pamiętać, że przed nami jeszcze dziewięć najważniejszych meczów. I to one zdecydują o tym, czy zagramy w play-offach, czy nie. Musimy być naprawdę bardzo skoncentrowani, żeby nasza forma cały czas była zadowalająca - kończy trener Kamiński.
Początek nadchodzącego starcia z Kingiem 23 marca o godzinie 17:30 w hali Globus. Bilety na to spotkanie czekają na Was TUTAJ.