POLSKI CUKIER START LUBLIN
oficjalna strona klubu Orlen Basket Ligi

Przeciwnik, którego dobrze znamy

W niedzielę o godzinie 18 TBV Start Lublin zagra z Legią Warszawa. Co wiemy na temat najbliższego rywala?

Do hali Globus przyjedzie ligowy beniaminek, który rozpoczął sezon od porażek z King Szczecin i Asseco Gdynia. Stołeczna drużyna nie jest więc obecnie w najlepszych nastrojach, ale ma na uwadze fakt, że w trakcie okresu przygotowawczego pokonała czerwono-czarnych w sparingu. 15. września podopieczni trenera Piotra Bakuna wygrali z naszym zespołem mecz kontrolny podczas turnieju w Warce. Ówczesna rywalizacja zakończyła się porażką lublinian 80:90 (17:17, 27:26, 14:23, 22:24).

- Trzeba pamiętać o tamtym spotkaniu, ponieważ styl, który Legia prezentowała w Warce przeniosła potem na mecze ligowe - mówi nasz skrzydłowy, Marcin Dutkiewicz. - Każdego z zawodników rywali trzeba mieć na uwadze. Wtedy daliśmy sobie rzucić za dużo punktów. Super mecz rozpoczął Wall, który rzucił kilka ważnych "trójek". Na turnieju w Lublinie także potwierdził, że jest bardzo dobrym strzelcem na pozycji 3 lub 4, więc musimy na niego uważać. Zresztą, nie tylko na niego, bo inni gracze też są groźni - dodaje.

Dutkiewicz pochodzi z Warszawy i w przeszłości przez sześć lat współpracował z obecnym szkoleniowcem Legii, Piotrem Bakunem. - Znam go praktycznie od 13 roku życia, gdy został trenerem Polonii Warszawa. To fajny człowiek. Cechują go żywiołowy temperament, zaangażowanie i sportowa złość, które działają na zasadzie motywacji. Te cechy mogą przełożyć się na wynik zespołu - uważa popularny "Dudi", który pod wodzą Bakuna zdobywał mistrzostwo Polski juniorów w 2004 roku, dwa wicemistrzostwa juniorów starszych oraz wicemistrzostwo kadetów.

Koszykarze czerwono-czarnych nie tylko rywalizowali z Legią w sparingu, ale też przyglądali się grze warszawskiej drużyny podczas Memoriału Zdzisława Niedzieli. Można zatem powiedzieć, że najbliższy przeciwnik jest świetnie rozpracowany. - To zespół grający szybką koszykówkę, nieobliczalną, czasami chaotyczną, ale taka także potrafi przynieść dobry wynik. Jeżeli zatrzymamy Legię na 60-65 punktach, to powinniśmy być spokojni o wynik. Ale jeśli będziemy próbować ich zabiegać i grać kosz za kosz, to wtedy może być ciężko. To młoda drużyna i może nie jest zbyt doświadczona, ale czasami brak doświadczenia powoduje, że nie masz żadnych barier, by wejść ostro w rywala i zrobić swoje, byleby zdobyć punkty - przyznaje nasz skrzydłowy.

Wszyscy zawodnicy czerwono-czarnych podkreślają, że po ostatniej porażce z Czarnymi Słupsk w zespole jest mnóstwo sportowej złości i chęci rehabilitacji. Tę opinię podziela "Dudi". - Towarzyszy nam rodzaj mobilizującego napięcia. Da się odczuć, że podczas konkursów rzutowych, czy gier 1 na 1 lub 5 na 5 jest rywalizacja. Nie możemy się już doczekać niedzielnego meczu. Fajnie byłoby wziąć odwet za turniej w Warce. Mimo, że to był okres przygotowawczy i nikt nie przykładał zbyt dużej wagi do wyników, to jednak pamiętamy o tej porażce. Nie zapomnieliśmy również o spotkaniu w Słupsku, które mieliśmy na wyciągniecie ręki. W porównaniu do ostatniego meczu musimy poprawić obronę, bo w ataku zarówno u siebie, jak i na wyjeździe rzuciliśmy blisko 90 punktów. Dlatego teraz chcemy zagrać kolejne spotkanie, zwyciężyć i mieć trochę spokojniejsze głowy - kończy Dutkiewicz.

W dotychczasowych dwóch spotkaniach ligowych, najskuteczniejszym graczem Legii był doświadczony Tomasz Andrzejewski, który rzucił już łącznie 28 punktów. Lubelscy kibice będą bacznie przyglądać się grze Michała Aleksandrowicza oraz Łukasza Wilczka. Obaj w przeszłości bronili czerwono-czarnych barw. Natomiast w Lublinie na pewno nie wystąpi w niedzielę center Jorge Bilbao, który zmaga się z kontuzją barku.

Zobacz pozostałe aktualności

Zdjęcia z wizyty w salonie 4F w Felicity
28.03.2024

Zobaczcie fotogalerię

Spotkanie z zawodnikami w Felicity
26.03.2024

Zapraszamy już 27 marca!

Zdjęcia z meczu z Enea Stelmet Zastalem
25.03.2024

Zobaczcie fotogalerię

Trener Gronek po wygranej w hali CRS
24.03.2024

Komentarz naszego szkoleniowca

Partner Główny Partner Strategiczny Sponsor Tytularny Sponsor Tytularny Sponsor Strategiczny

Nasi partnerzy