POLSKI CUKIER START LUBLIN
oficjalna strona klubu Orlen Basket Ligi

Polpharma St. Gd.: będzie mecz inny niż wszystkie?

W domowym meczu z Polpharmą Starogard Gdański nasi zawodnicy odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. Ale spotkanie to było wyjątkowy nie tylko z tego powodu. Uczyniły go takim przede wszystkim wydarzenia, które miały miejsce po ostatniej syrenie, czyli kontrowersyjne słowa o rasiźmie na konferencji prasowej trenera Mindaugasa Budzinauskasa oraz atak Anthony'ego Mielsa i Michaela Hicksa na jednego z lubelskich kibiców, po którym obaj Amerykanie zostali zawieszeni.

GWIAZDA:

Anthony Miles z pewnością potraktuje spotkanie z naszą drużyną wyjątkowo, mając w pamięci lubelski incydent jak i fakt, że pauzował po nim przez trzy spotkania. Polpharmie brakowało w nich swojego lidera, który zdobywa w tym sezonie 15,4 pkt. Jak należy zatrzymać Milesa, pokazał ostatnio AZS Koszalin, który pozwolił mu zdobyć jedynie 6 oczek, co było wyrównaniem jego najgorszego osiągnięcia w sezonie. Warto przy tym odnotować, że za każdym razem, gdy Miles nie osiąga pułapu 10 punktów, Polpharma przegrywa.

DRUGI SZEREG:

Nie ma już w drużynie Michaela Hicksa, który odszedł w niejasnych okolicznościach, w morzu różnych domysłów. Zgadywać, dlaczego Amerykanin w Polpharmie nie gra, nie zamierzamy, skupiamy się jedynie na tych zawodnikach, którzy w niej występują. W rewanżu zobaczymy Martynasa Sajusa, który pauzował w meczu w Lublinie z powodu kontuzji. To duże wzmocnienie Polpharmy. Potężny Litwin zalicza w tym sezonie 9,3 pkt, będąc także najlepszym zbierającym starogardzkiej ekipy ze średnią 6,1. Jak zwykle musimy też uważać na Marcina Fliegera, drugiego strzelca zespołu.

FORMA:

Gdyby zapytać przeciętnego kibica, z kim Polpharma poniosła swoją jedyną porażkę w ostatnich pięciu meczach z zestawu: Energa Czarni Słupsk, AZS Koszalin, Polfarmex Kutno, Asseco Gdynia, PGE Turów Zgorzelec, zapewne niewiele odpowiedzi byłoby prawidłowych. Ta jest bowiem zaskakująca: AZS. Zespół zajmujący odległe, czternaste miejsce w tabeli pokonał Polpharmę 83:75. Wpadka ta nie zmienia faktu, że drużyna ze Starogardu znajduje się w świetnej formie, a świadczą o tym triumfy z PGE Turowem i Asseco.

SZANSE:

Polpharma jest faworytem bukmacherów. Kursy na jej zwycięstwo wahają się od 1,20 do 1,30. Kursy na wygraną TBV Startu Lublin oscylują z kolei wokół 3,8-4. Granica zwycięstwa gospodarzy jest wyznaczona na 8-9 punktów.

fot. plk.pl

Zobacz pozostałe aktualności

Michał Krasuski: Czekałem na ten dzień naprawdę długo
22.04.2024

Zachęcamy do lektury rozmowy z naszym skrzydłowym

Zdjęcia z meczu w Ostrowie Wielkopolskim
20.04.2024

Zobaczcie fotogalerię

Trener Gronek po meczu z Arged BM Stalą
19.04.2024

Poznajcie opinię po starciu 29. kolejki

Przegrana po emocjonującej walce
18.04.2024

Za nami przedostatnie spotkanie rundy zasadniczej

Partner Główny Partner Strategiczny Sponsor Tytularny Sponsor Tytularny Sponsor Strategiczny

Nasi partnerzy