Podsumowanie sezonu 2017/18: James Washington

TBV Start Lublin zakończył występy w sezonie 2017/18 Energa Basket Ligi 22 kwietnia. Jak te rozgrywki podsumowują zawodnicy naszej drużyny? Na początek spytaliśmy o to Jamesa Washingtona.

Jakbyś podsumował miniony sezon?
Pozostał mały niedosyt i rozczarowanie, że nie udało się nam zakwalifikować do fazy play-off, ale ogólnie sezon był dość udany. Pamiętam, że jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek trener powiedział, że głównym celem jest poprawa wyniku sprzed roku. Wydaje mi się, że to akurat zrobiliśmy z nawiązką. Pamiętajmy też, że awansowaliśmy do Pucharu Polski, co było dużym wydarzeniem. Oczywiście, mogliśmy zaprezentować się lepiej, ponieważ przegraliśmy kilka spotkań, które powinniśmy wygrać. Udział w play-offach sprawiłby, że sezon byłby oceniany jeszcze lepiej. Najważniejsze, że w większości zakończyliśmy rozgrywki bez poważnych kontuzji.

Jaki to był dla ciebie sezon pod względem indywidualnym?
Wiele się w trakcie tego sezonu nauczyłem, zarówno od mojego trenera, jak i kolegów z drużyny. Mimo wszystko, jestem bardzo samokrytyczny i uważam, że były mecze, w których powinienem zagrać dużo lepiej. Generalnie było ok. Moim celem było jak najczęściej dobrze podawać piłkę do kolegów i znaleźć się w TOP5 najlepiej asystujących. Uplasowałem się ostatecznie na trzecim miejscu, więc z tego mogę być zadowolony. W trakcie letniej przerwy na pewno przeanalizuje dokładnie wszystkie swoje mecze, wyciągnę z tego wnioski i postaram się być jeszcze lepszy w kolejnym sezonie.

Czy jest jakiś jeden moment z tego sezonu, który szczególnie utkwi ci w pamięci?
Blok z ostatnich sekund z wyjazdowego meczu z Rosą Radom. Oglądaliśmy to razem z Chavaughnem Lewisem wiele razy i naszym zdaniem sędziowie podjęli niewłaściwą decyzję. A gdybyśmy wygrali ten mecz, to moglibyśmy grać w play-offach. Dlatego dobrze to zapamiętam, ale cóż, takie jest życie. Ze wszystkiego trzeba wyciągać naukę i pozytywy. Takie jest moje podejście.

Chciałbyś zostać w TBV Starcie Lublin na kolejny sezon?
Tak. Rozmawiałem już o tym z moim agentem i chciałbym sfinalizować umowę możliwie jak najszybciej. Teraz jednak pora na odpoczynek po sezonie. Dlatego zanim wrócę do USA, mam w planach trochę wakacji. Cele moich podróży to Grecja, Cypr, Szwecja i Amsterdam. Natomiast później jadę do moich rodziców, którzy wprowadzili się do nowego domu.