POLSKI CUKIER START LUBLIN
oficjalna strona klubu Orlen Basket Ligi

Po przerwie „kosmiczny mecz”

Koszykarze Startu Lublin co prawda po 20 minutach prowadzili z MKS Dąbrowa Górnicza 33:29, ale po wyjściu w szatni byli cieniem zespołu z pierwszej połowy. Nasi zawodnicy zatracili wszystkie swoje atuty z pierwszej części, rzucili po zmianie stron zaledwie 16 oczek i ostatecznie ulegli 49:71.

Przed przerwą wychodziło nam niemal wszystko. Jarosław Trojan był blisko double-double (8 punktów i 10 zbiórek, a do tego miał 2 bloki i 1 przechwyt), dobrze w ataku oraz obronie prezentował się Marcin Salamonik (9 pkt i 6 zbiórek po 20 minutach). Rządziliśmy pod tablicami – 24-13 w zbiórkach na naszą korzyść, z czego 10 piłek zebraliśmy pod koszem rywala. Byliśmy również skuteczni – mieliśmy ponad 61% skuteczności za 2 i ponad 45% z gry. Dzięki temu pierwszą kwartę wygraliśmy 21:19, a w drugiej dołożyliśmy jeszcze kolejne 2 oczka (było 33:29).

Niestety, wizyta w szatni rozstroiła naszych koszykarzy. Od stanu 36:34 dla czerwono-czarnych, nie potrafiliśmy trafić do kosza przez 5 minut, dzięki czemu rywale wyszli na prowadzenie 49:36. Wyglądało to tak, jakby naszym zawodnikom ktoś odebrał umiejętności – niczym w filmie „Kosmiczny mecz”. Próbowaliśmy jeszcze zmniejszyć dystans, ale różnicy 10 punktów nie złamaliśmy. Ostatecznie gospodarze zasłużenie zwyciężyli.

Najlepszym strzelcem w naszej drużynie był Marcin Salamonik, który rzucił 16 punktów, a do tego dołożył 9 zbiórek. Jarosław Trojan osiągnął double-double (11 pkt, 13 zbiórek), po raz drugi w obecnym sezonie Tauron Basket Ligi.

Czerwono-czarni w następnym spotkaniu zmierzą się z kolejnym zespołem, który walczy o czołową ósemkę i miejsce w play-off – drużyną Asseco Gdynia. Ten mecz odbędzie się 6 lutego (początek na Globusie o godzinie 18).

MKS Dąbrowa Górnicza – Start Lublin 71:49 (19:21, 10:12, 27:8, 15:8)
MKS: Pašalić 18 (1x3, 7 zb), Broadus 14 (1x3, 8 as), Dziemba 9 (1x3, 5 zb, 3 przechwyty), Szymański 6 (6 zb, 3 as), Pamuła 4 – Williams 11 (6 zb), Dłoniak 6, Piechowicz 3 (1x3), Zieliński.
Start: Salamonik 16 (2x3, 9 zb, 3 as), Kellogg 6 (2x3, 8 zb, 4 przechwyty), Popović 4 (4 as), Jeftić 3, Małecki 2 – Trojan 11 (13 zb, 3 bloki, 3 przechwyty), Ciechociński 3 (1x3), Grzeliński 2, Poole 2, Czujkowski.
Sędziowali: Grzegorz Ziemblicki, Marcin Koralewski, Bartosz Puzoń.

Zobacz pozostałe aktualności

Zdjęcia z wizyty w salonie 4F w Felicity
28.03.2024

Zobaczcie fotogalerię

Spotkanie z zawodnikami w Felicity
26.03.2024

Zapraszamy już 27 marca!

Zdjęcia z meczu z Enea Stelmet Zastalem
25.03.2024

Zobaczcie fotogalerię

Trener Gronek po wygranej w hali CRS
24.03.2024

Komentarz naszego szkoleniowca

Partner Główny Partner Strategiczny Sponsor Tytularny Sponsor Tytularny Sponsor Strategiczny

Nasi partnerzy