Historyczny początek sezonu. Co dalej?

Odpowiadając na pytanie z poprzedniego tekstu (Czy będzie trzecie z rzędu zwycięstwo w sezonie?) możemy dumnie powiedzieć TAK!

W meczu przeciwko MKS Dąbrowa Górnicza wygraliśmy przed własną publicznością zaliczając najlepszy początek sezonu w historii naszych udziałów w Enega Basket Lidze. Świetnie rozegrana pierwsza połowa dała nam 23 punktowe prowadzenie. W trzeciej kwarcie uaktywnił się jednak lider gości, Dominic Artis, który wziął ciężar gry na własne barki i zminimalizował stratę do 7 oczek przed ostatnią odsłoną spotkania. W końcowych 10 minutach, wspierani przez lubelskich kibiców byliśmy lepsi, wygrywając finalnie 91:80. Najlepszym zawodnikiem tego meczu w naszej drużynie został Kacper Borowski.

"Tak jak żaden mecz w Lublinie nie może być spokojny, tak ten też nie był i była walka do samego końca." - Trener David Dedek po meczu z Dąbrową.

Defensywa Romana Szymańskiego oraz ofensywa Jimmiego Taylora wyróżnione przez EBL.

==================================================================

Z bilansem 3:0 wyjechaliśmy do Szczecina. Tam lepsi okazali się zawodnicy Kinga Wilki Morskie SA wygrywając 90:81. Dla żadnej z drużyn nie był to wymarzony mecz. Nie brakowało gry faulem, ale za to brakowało dokładności w rozgrywaniu akcji i skuteczności rzutowej. Cytując jednego z naszych fanów na FB: "Naszym strzelbom dzisiaj celności zabrakło i zdarzył się gorszy dzień". Jedną z akcji, które można wyróżnić była ta Borowskiego i Mateusza Dziemby. Nasz Kapitan został wybrany MVP w tym meczu.

==================================================================

Już jutro czeka nas domowy mecz przeciwko Asseco Arce Gdynia. Podobnie jak Czerwono-Czarni zaliczyli w tym sezonie jedną porażkę. W meczu domowym ulegli GTK Gliwice. W wyjazdach natomiast posiadają bilans 2-0. Mamy taki sam bilans jeśli chodzi o mecze domowe. Kto zachowa status bez porażki w tych statystykach? Przekonamy się już w niedzielę o 12:30.

Zaopatrzcie się w bilety, bierzcie udział w wydarzeniu i do zobaczenia na Globusie!